Zmiany technologiczne w okresie ostatniego dziesięciolecia znacznie przyspieszyły, wymuszając na firmach dynamiczne dostosowywanie swojego software’u do nieustannie zmieniających się realiów rynkowych. Jak bardzo dynamicznie postępuje rozwój technologii, najlepiej obrazują szacowania UNCTAD, które przewidują, że w 2025 roku rynek czołowych technologii osiągnie pułap wartości 3,2 tryliona dolarów.

Jednak na rynku mogą funkcjonować firmy, które napotkają trudności w rozwoju oprogramowania, a w dodatku będą musiały liczyć się z wyższymi kosztami wprowadzania zmian. Dlaczego tak się dzieje? Przyczyną jest dług technologiczny – tłumaczymy, czym on jest, co go powoduje, jak rozpoznać, czy firma się z nim boryka i wreszcie w jaki go zredukować.

Co rozumieć przez dług technologiczny?

Długiem technologicznym nazywamy zjawisko, które jest efektem korzystania w celu rozwoju oprogramowania firmowego z rozwiązań technologicznych, tylko z pozoru będących tańszymi i łatwiejszymi w zastosowaniu.

Motywując to przyspieszeniem wdrożenia produktu na rynek oraz obniżeniem kosztów prac, firmy korzystają niekiedy z rozwiązań o ograniczonej architekturze, mało funkcjonalnych narzędziach i  metodyce, a także mało szczegółowej dokumentacji projektowej. Niestety takie kroki mogą kumulować problemy związane z rozwojem oprogramowania i znacząco utrudniać dalsze prace w tym kierunku. Jednakże skutkiem, który bezpośrednio uderzy w finanse firmy będzie fakt, że późniejsza konieczność skokowego aktualizowania stworzonego wcześniej oprogramowania będzie kosztowała znacznie więcej niż bieżące naprawianie błędów i wprowadzanie udoskonaleń.

Właśnie w przypadku takiego zjawiska mówimy o długu technologicznym. Może być on zaciągany celowy, świadomie i pod pełną kontrolą, jednakże kiedy wymknie się spod kontroli, wówczas niesie ryzyko:

  • zwiększenia się finalnych kosztów budowy oprogramowania;
  • obniżenia funkcjonalności, wydajności i jakości produktu;
  • utrudnień w skalowaniu oprogramowania i komplikacji podczas prac nad rozwojem systemów i aplikacji;
  • zachwiania rentowności firmy w dłuższej perspektywie czasowej;
  • problemów kadrowych.

Stąd też decyzje o rozwoju oprogramowania dla firm powinny być podejmowane  z pełną świadomością zjawiska długu technologicznego i jego wysokości w danej firmie. W czasie rozwoju software’u pod uwagę muszą zostać wzięte koszty spłaty długu technologicznego, a także ograniczenia na każdym etapie rozwoju systemów i aplikacji.

Jak nieprawidłowy rozwój oprogramowania dla firm przekłada się na dług technologiczny?

Dług technologiczny w rozwoju oprogramowania może mieć wiele różnych przyczyn, choć najczęściej jest nią konieczności zachowania kompromisu pomiędzy czasem realizacji projektu, budżetem, jaki jest na niego przeznaczony, a także jakością technologii.

Jakie inne przyczyny długu technologicznego możemy wyróżnić?

  • Chęć wdrożenia rozwiązania w jak najkrótszym czasie.
  • Pominięcie etapu analizy i planowania przy rozpoczęciu projektu.
  • Źle zaplanowana lub w ogóle niezaplanowana architektura finalnego rozwiązania, co skutkuje późniejszą koniecznością nieustannego rozwijania go w celu dostosowania do zmieniających się potrzeb i oczekiwań.
  • Wykorzystywania w rozwoju oprogramowania przestarzałych lub hermetycznych technologii, które uniemożliwiają przeprowadzenie skutecznego procesu rozwoju oprogramowania dla firm.
  • Błędy w szacowaniu kosztów i czasu realizacji projektu.
  • Brak odpowiednich kompetencji zespołu zarządzającego projektem oraz brak dostępu do stosownych narzędzi.
  • Brak opracowania standardów i dobrych praktyk w czasie realizacji projektu.

Istotnym problemem, który może powodować dług technologiczny, jest powszechne podejście firm do procesu rozwoju oprogramowania, które polega na oczekiwaniu, że wprowadzone rozwiązania będą wiecznie aktualne. Rozwój oprogramowania powinien przebiegać z uwzględnieniem  dynamicznych zmian i otrzymywaniem na bieżąco feedbacku od użytkowników. Niestety odwrotne podejście może skutkować tym, że końcowy efekt będzie zawierał błędy i nie spełni oczekiwań, a tym samym już na starcie będzie generował dług technologiczny. Znacznie korzystniej jest dostarczać rozwiązania w krótkich iteracjach i modyfikować je po odpowiedzi użytkowników.

Dług technologiczny – czy da się go uniknąć?

Jeśli weźmie się pod uwagę bardzo dynamiczne zmiany technologiczne, należy stwierdzić, że nie da się dzisiaj uniknąć długu technologicznego. Jednakże konsultacja z doświadczonym partnerem technologicznym, takim jak na przykład firma Solwit, a następnie współpraca w zakresie rozwoju oprogramowania, umożliwią podjęcie działań, które skutecznie zredukują jego rozmiar.

Symptomy długu technologicznego – jak rozpoznać, że dotknął Twoją firmę?

Zredukowanie długu technologicznego może być możliwe jedynie po jego rozpoznaniu. Im wcześniej uda się to zrobić, tym szybciej i taniej można go zredukować. Co może świadczyć o wystąpieniu długu technologicznego?

  • Odejścia z pracy najlepszych inżynierów, którzy mają ambicje rozwijać swoje umiejętności podczas pracy z innowacyjnymi rozwiązaniami, a pracując na przestarzałych kodach, tracą motywację do pracy w Twojej firmie.
  • Problemy w rekrutacji nowych inżynierów, którzy rezygnują ze starań o pracę w Twojej firmie po zapoznaniu się z technologią, z którą będą mieli pracować.
  • Technologiczne ograniczenia wstrzymują prace nad nowymi projektami i opóźniają ich wdrożenia.

Ważne są także obserwacje pracy zespołu. Sprawny menedżer powinien zauważyć takie symptomy, jak:

  • spadek motywacji do dalszej pracy z bieżącym oprogramowaniem;
  • większa ilość czasu, jaką zespół poświęca na testy, przede wszystkim te manualne;
  • coraz większa ilość błędów w oprogramowaniu;
  • obniżona produktywność teamu;
  • powtarzające się opóźnienia wdrożeń;
  • trudności z odczytywaniem kodu i obawy przed wprowadzaniem do niego zmian.

Zatem symptomy pojawienia się długu technologicznego są dość wyraźne i łatwe do odczytania. Im szybciej podejmiesz reakcję, tym prędzej zdołasz ustalić ich przyczynę i oszacować koszty likwidacji długu.

Redukcja długu technologicznego – skontaktuj się z partnerem technologicznym

W razie zauważenia symptomów długu najkorzystniej jest skonsultować się z firmą specjalizującą się w przeprowadzaniu audytu kodu i rozwoju oprogramowania. Twoim partnerem może zostać firma Solwit, która przeanalizuje ryzyko związane z modyfikacjami wybranych komponentów, a także upewni się co do poziomu ich bezpieczeństwa. Ponadto Solwit wyliczy dla Ciebie koszty usunięcia długu oraz biznesowe korzyści, jakie będą płynąć z wdrożenia rozwiązań – jest to krytyczny biznesowo etap współpracy, bowiem właśnie tutaj przyjdzie Ci organizować lub pozyskiwać finansowanie modyfikacji firmowego software’u.

Jak wyglądają próby zredukowania długu?

Kolejnym etapem współpracy są kroki, których celem jest redukcja długu technologicznego. Może ona polegać m.in. na rozbiciu przestarzałych monolitycznych systemów na mniejsze modularne elementy, które są znacznie łatwiejsze w zarządzaniu, skalowaniu czy dalszej rozbudowie. W innych przypadkach skutecznym działaniem może okazać się wprowadzenie automatycznego testowania oprogramowania, dzięki któremu skuteczniej i szybciej będzie można wychwytywać błędy w kodzie, wyłączając czynnik błędu ludzkiego.

Kiedy modernizacja dotychczasowego oprogramowania jest nieopłacalna?

Zbyt duży dług technologiczny może sprawić, że prace nad rozwojem stosowanych dotychczas rozwiązań przestają być opłacalne. W takiej sytuacji racjonalne jest podjęcie trudnej decyzji o zleceniu zbudowania nowego software’u. W takim wypadku muszą zostać uwzględnione wszystkie współdziałające ze sobą rozwiązania, od których zależą bezpieczeństwo, skalowalność oraz koszty rozwoju i utrzymania oprogramowania.

Właśnie dlatego samodzielne działanie może wyrządzić dużo szkód i jeszcze bardziej pogłębić dług technologiczny. Znacznie korzystniejsze i bezpieczniejsze jest tutaj skonsultowanie się z partnerem, takim jak Solwit, który pomoże przyspieszyć redukcję długu, obniżyć ryzyko związane z wdrożeniami oraz zmniejszyć ponoszone przez Twoją firmę koszty. Ponadto współpraca przełoży się na zdobycie odpowiedniego know-how przez wewnętrzny zespół Twojej firmy.

Wykorzystaj potencjał rozwoju oprogramowania dla firm i redukuj dług technologiczny

W obliczu bardzo dynamicznego postępu technologicznego rozwój oprogramowania jest działaniem niezbędnym, które umożliwi redukcję długu, przyczyni się do poprawienia produktywności Twojego zespołu i podniesie jakość wytwarzanego software’u. Jednakże samodzielne działanie w tym zakresie wymaga poświęcenia dużej ilości czasu i pochłania koszty. Dlatego warto skonsultować się ze specjalistyczną firmą, która pomoże oszacować dług technologiczny, zaplanować rozwiązania techniczne i plan finansowy, czego efektem będą redukcja i spłacenie długu.

Jeśli w Twojej firmie da się zauważyć symptomy długu technologicznego, skorzystaj z bezpłatnej konsultacji i przyspiesz rozwój swojego biznesu.